Część gwiazdkowych ciasteczek postanowiłam powiesić na choince (którą, nawiasem mówiąc dzisiaj kupiliśmy). Zrobiłam w nich dziurki i przewlekłam przez nie zwykły, szary sznureczek. Minimalistyczne, pachnące i świąteczne - takie ozdoby będą w tym roku wisieć na naszym drzewku.
Ostatnio kompletnie nie trzymam się terminów postów z serii "darmowe wydruki", dlatego postanowiłam zamieszczać je mniej regularnie niż dotychczas.
Pozdrawiam cieplutko!
Mhmm muszę być cudownie korzenne! ;)
OdpowiedzUsuńOj tak <3
UsuńMniam ;-). Też takie bardzo lubię ;-)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie szybko znikają, polecam wypróbować przepis Pati, bo jest naprawdę świetny :).
UsuńSuper, że się udały! Robie je od 3 lat i zawsze jestem z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły. Pewnie już pachnie świętami u Ciebie :)
♥ Buziaki
Dziękuję za podzielenie się przepisem kochana :)! Wyszły przepyszne, a w całym mieszkaniu przepięknie pachnie zarówno nimi jak i choinką :).
UsuńŚliczne gwiazdeczki :) Czekamy na ich prezentację na choince :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu, zrobię taki post specjalnie dla Ciebie ;).
UsuńWow, dziękuję :)
Usuń